wtorek, 27 września 2011

flower bomb

Ledwo zdążyłyśmy przed deszczem, ale zdjęcia są! W dodatku w pięknej, nowo odkrytej miejscówce. :) Dzis dowód na to, że nawet z niczego można zrobić coś fajnego. Opaska, którą mam na głowie, jest niczym innym niż skrawkiem materiału pozosotałego ze skracania mojej nowej, koronkowej sukienki (już niedługo na blogu!). Ogólnie nie jestem fanką łączenie dwóch takich samych motywów typu panterka + panterka czy choćby jak tu, koronka na głowie + koronkowe spodnie, ale dzisiaj miałam na to ogromną ochotę :)








 

10 komentarzy: